,
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
uprzejmość i gościnność gospodarzy, elegancja toalet i... gorąco". Rozmowę o temperaturze można i dzisiaj polecić danserom: świetny temat i nie przeszkadza w tańcu. Teatr Jesteś zaproszona do teatru. To jedna z najbardziej eleganckich propozycji spędzenia czasu i podobnie jak prezent w postaci książki do niczego nie obliguje. Zaproszenie do teatru powinnaś otrzymać przynajmniej z tygodniowym wyprzedzeniem, chyba że zdarzy się wyjątkowa okazja zobaczenia czegoś, co nie jest dostępne w zwykłych warunkach. Panowie mogą ci zaproponować spędzenie wspólnego wieczoru w dwojaki sposób: pójście do teatru albo pójście na konkretną sztukę. To drugie zaproszenie jest wyższej rangi. Zwiadczy, że zapraszający zastanowił się nie tylko nad formą spędzenia wieczoru, ale i nad treścią. Tak więc zgadzasz się na pójście do teatru. Teraz powinnaś się dowiedzieć: - czy to jest przedstawienie premierowe, czy "normalne", - jeśli w mieście jest więcej teatrów, dobrze wiedzieć, do którego się udajesz. (Przedstawienia premierowe i w takich teatrach jak Teatr Wielki w Warszawie wymagają na ten wieczór specjalnego stroju), - uzgodnić miejsce spotkania oraz to czy partner zabiera cię z domu, czy spotkasz się z nim w teatrze (bardziej eleganckie jest przychodzenie po panią do domu i naturalnie odprowadzenie jej po spektaklu). Do teatru powinno się przyjść przynajmniej piętnaście minut przed rozpoczęciem przedstawienia. Wcześniejsze przychodzenie charakteryzuje teatromanów - dobrze o tym wiedzieć. Jest wtedy czas na poprawienie makijażu, ewentualną zmianę obuwia. Program kupuje zawsze pan. Jeśli pani nie chce narażać partnera na ten wydatek - teraz programy kosztują prawie tyle co książki - można w domu przeczytać o sztuce i autorze, a program na chwilę pożyczyć od sąsiada, żeby się dowiedzieć, jaka jest obsada. Na widownię pierwsza zawsze wchodzi kobieta. Następnie pan ją wyprzedza i prowadzi na miejsce. Wchodząc do rzędu i wychodząc z niego zawsze idziemy przodem do siedzących widzów. Pani siada po prawej ręce swego partnera. Co wolno a czego nie wypada robić w teatrze: - wolno bić brawo na odsłonięcie kurtyny, jeśli zachwyca nas scenografia, - w teatrach muzycznych nagradzać oklaskami wejście dyrygenta, - klaskać po każdym akcie i po skończeniu przedstawienia, - udać się za kulisy do ulubionej aktorki lub aktora z prośbą o autograf, - nie wypada rozglądać się po widowni szukając znajomych, - rozmawiać i komentować tego, co się dzieje na scenie, - poprawiać na widowni fryzury, - szeleścić papierkami, - zmieniać miejsca w czasie trwania akcji, - śpieszyć się do szatni przed zapaleniem świateł na widowni, - lornetkować aktorów grających na scenie, jeśli siedzi się w pierwszych rzędach. Ponieważ wieczór spędzony w teatrze jest momentem uroczystym, prawdopodobnie partner będzie tak elegancki, że przypomni sobie, iż trzeba pani podać płaszcz. Nie należy mu tego wzbraniać. Natomiast kurtka nie obliguje pana do tej grzeczności. Czy idąc do teatru trzeba uzgodnić jak się będzie ubranym? Czasami dobrze jest to zrobić, ponieważ dysproporcja w strojach - ona w długiej sukni, a on w sportowym garniturze - może parę ośmieszyć. Czy wychodzenie na przerwę jest obowiązkowe? Nie ma obowiązku, ale jeśli nie istnieją jakieś przeszkody, to dobrze pospacerować po teatralnych korytarzach, szczególnie tam, gdzie spektakl połączony jest z wystawą obrazów. Co zrobić, jeśli pani spózni się na przedstawienie? Decyzja należy do partnera: albo porozmawiać z panią do czasu przerwy, albo zaproponować pójście na balkon, gdzie na ogół wpuszczają spóznialskich. Telefonowanie Telefon nie rozróżnia płci i o tym panie powinny pamiętać, bo reguły telefonowania są dla kobiet i mężczyzn jednakowe. - jeśli telefonujemy prywatnie, to należy przedstawić się, a w przypadku wątpliwości, czy dzwonię pod właściwy adres zapytać, podając numer. Nie wypada prosić o informację, pod który numer się zatelefonowało. W przypadku niezgodności telefonów przeprosić. [ Pobierz całość w formacie PDF ] |
Podobne
|